sobota, 10 września 2016

Scena szósta - w akwenie Kurwamaci

 




Bohater zabiera od babci zegar, żeby uratować go przed wujkiem. Do pomocy bierze kolegę, po drodze trochę wypijają i wpadają do legendarnej, opolskiej kałuży o malowniczej nazwie Kurwamacia (przy bramie milicyjskiej po deszczu powstaje kałuża tak wielka, że zajmuje całą bramę i dużą część podwórka).
Kolejne etapy budowania makiety widać powyżej. 
Poniżej różne stadia pracy nad kadrem, światłem, tłem. Na końcu wersja ostateczna.




 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz